środa, 29 kwietnia 2015

[ shinybox kwiecień 2015 ]


Kilka dni temu dotarło do mnie kolejne pudełko ShinyBox. O edycji marcowej pisałam TU. Do jego zamówienia przekonała mnie akcja stworzenia pudełka wraz ze stroną Vitalia.pl. Swego czasu długo zastanawiałam się nad wykupieniem tam diety, ale jakoś nigdy nie mogłam się przełamać. Byłam więc ciekawa co serwis "dołoży" od siebie do pudełka kwietniowego. A żeby trochę zaoszczędzić to zamówiłam od razu subskrypcję na 3 miesiące. Potem najprawdopodobniej zaprzestanę, bo będę miała wystarczająco kosmetyków do testowania.

I tak kurier dostarczył mi te oto zielone pudełko.



Na wierzchu jak zwykle znajdowała się karta informacyjna oraz reklama nowych pudełek Inspiredby oraz próbka suplementu diety Prolavia - kisiel z żywymi kulturami bakterii. 


A tak oto przedstawia się zawartość pudełka kwietniowego.


 1. Theo Marvee "Caviariste Perlique Tonik do twarzy". Na pierwszy rzut oka myślałam, że jest to jakiś szampon. Toniki ostatnio bardzo lubię, dużo testuję a co za tym idzie często używam, więc jak najbardziej jestem zadowolona z obecności tego produktu. Sam tonik wg producenta wspomaga proces naturalnego oczyszczania się i odnowy skóry, zmniejsza pory, przywraca równowagę hydro-lipidową. Ma zostawić skórę zdrową i rozświetloną. 
Produkt pełnowymiarowy o pojemności 200 ml w cenie 46,00 zł.

2. Biolaven Organic "Żel myjący do twarzy". Marka ta jest produktem firmy Sylveco, która ostatnio stała się bardzo modna w blogo i youtubo sferze. Sama mam kilka produktów tej firmy i sprawdzają mi się wyśmienicie. A że kończy mi się powoli mój krem do mycia twarzy z Uriage to równiż przy tym produkcie pudełko trafione w 100%. 
Sam żel jest nawilżająco-odświeżający, skutecznie ma oczyszczać skórę i sprawiać, że nasza cera będzie świeża i promienna.
Produkt pełnowymiarowy o pojemności 150 ml w cenie 16,00 zł

3. Dove "Odżywczy żel pod prysznic Purely Pampering z mleczkiem kokosowym i płatkami jaśminu". Nie uważam jakoby żel pod prysznic był produktem luksusowym i trudno dostępnym, ale niech tak będzie. Sam żel ma delikatny zapach. Ja żele Dove bardzo lubię i chętnie kupuję, bo fajnie zachowują się na mojej skórze. Po za tym uwielbiam zapach kokosa i mógłby być zdecydowanie wyraźniejszy.
Produkt pełnowymiarowy o pojemności 250 ml w cenie 12,00 zł.

4. Glazel Visage "Kamuflaż Perfect Skin". Gdy ujrzałam ten produkt myślałam, że to cień do powiek. Zdecydowanie ciemny kolor sprawił, że na myśl mi nie przyszło, że może to być kamuflaż. Mimo wszystko na skórze nie wygląda wcale źle i nawet nieźle sobie radzi. Jeszcze za krótko go użytkuję, żeby się wypowiedzieć całkowicie, ale jak na razie na plus. 
Produkt pełnowymiarowy w cenie 25,00 zł.

5. Glazel Visage "Cień sypki". Cień w kolorze iskrzącego złota. Nie mam takiego w swojej kolekcji cieni, która jest bardzo uboga. Najczęściej gdy potrzebowałam trochę roziskrzenia i rozjaśnienia używałam jako cień rozświetlacza Mary-Lou Manizer z Thebalm. Chętnię zobaczę zatem jak poradzi sobie cień. Wg producenta ma być trwały i nie osypywać się. Ciekawe czy taki będzie.
Produkt pełnowymiarowy w cenie 15,00 zł.

6. Prolavia "Deser wspomagający odchudzanie". O dołączonym kisielu wspomniałam wyżej. Chętnie wypróbuję, ale raczej nie kręcą mnie tego typu rzeczy. Wolę postawić na racjonalne żywienie i ćwiczenia niż cudowne desery. 
Próbka. Całe opakowanie kosztuje 69,00 zł. Wg strony producenta opakowanie 42 saszetek kosztuje normalnie 99 zł a teraz jest promocja na 29 zł. Przyjmując cenę 69 zł za opakowanie to cena za saszetkę to około 1,60 zł.

7. Bioxsine Szampon przeciw wypadaniu włosów. 
Próbka. Całe opakowanie kosztuje ok 35 zł za 300 ml. Próbka ma pojemność 6 ml co daje 0,70 zł. 

8. Biolaven Organic "Krem do twarzy na dzień".
Próbka. Całe opakowanie kosztuje ok. 27 zł za 300 ml. Próbka ma pojemność 2 ml co daje 0,18 zł. 

9. Vitalia "Plan diety i program treningowy online na 7 dni". Dietę już zamówiłam. Zaczynam 4 maja. Jeśli będzie tego warta to zamierzam zakupić większą wersję diety. Muszę przyznać, że jestem bardzo jej ciekawa.
Dieta na miesiąc kosztuje 99 zł, czyli na 7 dni około 25 zł. 



Podsumowując:
Za pudełko zapłaciłam 49 zł. Wartość produktów w tym miesiącu wyniosła ok 141,50 zł. 
Z pudełka jestem bardzo zadowolona. Poza próbką Prolavii wszystko mi się bardzo podoba. Zwłaszcza cieszę się z możliwości przetestowania diety z Vitalii. Już nie mogę się doczekać :-)

pozdrawiam, 
diabelnieanielska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz